Skłonił mnie on do rozmyślania nad "granicami poprawności'.
Kiedy w imię "wyższych celów" mowią nam WSZĘDZIE jak mamy żyć, kibicować, co pić i jeść a nawet za co "chcemy" płacić a za co nie.
Kiedy walczy się ze słowem KURWA kropkując go namolnie na forach internetowych, a słowa tego używa nawet maluch w przedszkolu, który zresztą czytać i pisać NIE UMIE.
Kropkuje się też słowo DUPA . Co jest tym dziwniejsze, że to słowo akurat kojarzy się bardzo sympatycznie.
No i słowo "chuj?huj?" które nie wszyscy potrafią nawet poprawnie napisać (bo pisze się- CHUJ).
A przecież słowo to lepiej i bardziej po męsku brzmi niż slowa "członek, dynks, sisiorek,pisior, kutas". Słowo to zresztą istnieje (jak pamiętam) w języku polskim OD ZAWSZE, a mimo "wykropkowań" i tak kibole krzyczą wniebogłosy "sędzia chuj!".
Padają dziwaczne propozycje "tęczowych stadionów", tolerancji dla kiboli innych zespołów ligowych, woła się o "normalizację" i "zdrowe jedzenie".
Oraz co chwila zmienia się ( bo przecież jest nadprodukcja lub czegoś brak) wyniki badań nad "szkodliwością cukru, soli, kawy, alkocholu, papierosów,komórek,telewizji, przegotowanej wody mleka".
Mówi nam się że Żydzi są prześladowani a Arabowie to terroryści, gdy potem ci "pokojowo nastawieni Arabowie" wypierdalają w powietrze autobus pełen ludzi w "imię pokoju" i jednego słusznego Boga.
Przy okazji Żydzi "fundują nam" wojnę błyskawiczną również "w imię pokoju" oraz "prewencyjne bombardowania".
Widać że wszyscy dookoła chcą byśmy żyli spokojnie i ZDROWO.
I WRECZ MUSIMY TEGO SŁUCHAĆ bo jak nie słuchamy, znaczy się jesteśmy PRZECIW ROZSĄDKOWI !
W tym celu , żeby żyło nam się LEPIEJ, mamy wojny oraz pełno preparatów chemicznych, które "poprawiają nam samopoczucie" bo mamy puszyste włosy i mocne paznokcie a także "nie wali nam spod pachy".
Nawet takie "oscypki" muszą być zrejestrowane w urzędzie europejskim.
Nie jesteśmy wyspani i jesteśmy zmęczeni? Znaczy się poziom magnezu nieprawidłowy.
Bo nic to że piliśmy na całonocnej imprezie u kumpla calą noc. Nie... po prostu brak nam magnezu, potasu, żelaza, siarki, cyny, aluminium i innych pierwiastow, ktore zresztą można kupić za rogiem i to BEZ RECEPTY.
Więc "nie stresujemy się" i wracamy z apteki z pełną reklamówką, unikając zresztą na obiad cholesterolu, soli, octu, pieprznych przypraw, masła, śmietany i tak dalej
Unikamy zresztą do momentu gdy w telewizji czy "w necie" powiedzą, obwieszczą, że to co było "chore" teraz "jest zdrowe".
Wtedy uśmiechnięci wywalamy tofu,soję,kiełki, wodę mineralną i wracamy do ulubionego grilla, soli i alkocholu.
No i tak.... dziś na śniadanie miałem bialą kielbasę i wypiłem filiżankę kawy, z mlekiem, posłodzoną!
Waldek, trochę Ci się na "filozofowanie" zebrało. Pewnie, że media to płytki, pozorancki temat, pełen hipokryzji. Inna sprawa, że sporo
OdpowiedzUsuńelementów w nim pasjonujących.
Twoje podejście, oparte na braku ingerencji w życie, względnie mi się podoba. Ci, tam u góry, nie powinni mówić jednostce co ma robić, czuć i myśleć, bo nie są do tego -moralnie uprawnieni.
A z tymi Żydami i Arabami, to nieźle mnie ubawiłeś :) Co, jak co, ale tolerancja też ma swoje granice, ha ha
Pozdro.
M.
Witaj
UsuńMarcin no tak mnie naszło. Bo mamy być tolerancyjni gdy WŁADZA I MEDIA wcale nie są tolerancyjne. Nikt nie przeprasza "szaraka". Więc i szarak powinien miec wladze w dupie!
Naszło mnie i tyle. Myśle nawet coby nie zwiesić bloga na jakis czas. Lato na dworze więc grzech tłuc klawiaturę. Przyroda to PRAWDA reszta to "zwijanie asfaltu"
Pozdr Waldas
Waldek, jak chcesz to zawieś (ale tylko na jakiś czas) pisanie. Wypoczniesz sobie. Połóż się na trawie, nalej coś smacznego do szklaneczki, posłuchaj śpiewu ptaków... Trzeba korzystać z pogody! Pzdr
OdpowiedzUsuńM.
Czesc!
OdpowiedzUsuńMysle ze powinienes przeczytac ten artykul o Mielcarzu i Wegrzynie (drugi od gory) - dobry blog nota bene.
http://z-woleja.blogspot.com/
Ty zas, widze ze sie wymadrzasz, ale co gorsza, dobrze ci to idzie :-)
PS... cos mnie nie przekonuja te (tylko) 3 kompanie medialne. Chyba nie dotyczy to Chin, AAl Jazeery itp, choc oczywiscie zupelne jasne w czyich rekach sa media.
Jak to mowili w kabaretonie "Wiekszosc nie ma znaczenia" (hehe)
Wystarczy wlaczyc telewizor, radio. A ludzie mysla ze to zadna roznica, ze w dowolnym filmie na 4ch jest 3ch. No tych.
PzDrKoL
PostScriptem: dla mnie te transfery do Lecha sa po to by nowe nabytki szybko opchnac po ppucharach. Podobno nawet jestesmy rekordzistami Polski w zarobkach z transferow.
Nadal brak mi zainteresowania Lecha ofensywnym pomocnikiem. Szkoda mi Podgorskiego, B.Pawlowskiego i Przybeckiego (zwl. jak Wszolek niepewny a my odpuszczmy tego Chiko czy cus)
Witaj Goal
OdpowiedzUsuńZ polecenia skorzystam.
Poczytam.
Co do wymądrzania to po prostu tama puściła , może winny był ten debil Leśny Odór ? Nie znoszę wciskania kitu. I posługuję się wiejską zasadą "moja chata z kraja". Generalnie... można nie czytać, ale jak tu odcedzić skoro tytuły zmyłkowe a chcę być na bieżąco co tam w Lechu się dzieje.
Co do Twoich marzeń.... pamiętam że forowałeś Okachiego i Phibela. Jakoś chętnych brak na nich. Zgadzam się że Przybecki przydałby się. Surowy jak jajko ale... w szlaeństwie skrzydłowych jest metoda. Pawłowski przereklamowany niestety, a Podgórski chyba umrze ze starości w Pieście. Nie wiem czyw iesz ale on NIE MA AGENTA. Może stąd to przywiązanie do Piasta?
Co do upychania... ja jestem ZA. Krew mnie zalewała jak odchodzili za darmo: Injać, Kikut, Stilić i Wojtkowiak.
Tu zgadzam się z Piotrem Rutkowskim- jak nie chcesz grać w Lechu... trudno... ale odchodzisz nie za darmo czy czapkę śliwek!
Pozdrawiam Waldas