Często zakłada się że DOBRY właściciel to taki który
a) ma bejmy
b) wie co i jak z piłką nożną, siedzi w biznesie "od lat".
Proste niby założenia.
I może proste, ale nie w tym biznesie.
Przykłady?
Proszę
1 - Pan Wojciechowski- król nieruchomości miasta stołecznego. Zakupił topowych graczy ( Sobiech, Smolarek, Mierzejewski, Trałka, w bramce Majdan) topowych i... co z tego wyszło... niewiele.
Co prawda Mierzejewski długo był najcenniejszym wytransferowanym polskim piłkarzem ale.. co z tego.Polonia Warszawa nie wygrała LM , nie wygrała nawet naszej ligi! A po Wojciechowskim szybko poleciała na łeb....
Pan Filipiak ( Cracovia) - tu bejmy też niby wielkie ale.. co z tego. Drużyna na miarę czołówki ligi czyli bardziej pudła niż Majstra (teraz). Po latach wpłacania kasy. Słabo.
Niestety w tej wyliczance i Lech. Gdzie u steru Rutkowski. Facio mający i bejmy i pojęcie co z nimi zrobić. Ale niestety model jest ,ale jakoś ten model nie lata wysoko. Na początku coś jakby odpaliło, ale potem dupa blada.
2- No i teraz "fachowcy".
Lechia Gdańsk gdzie Prezesem Zarządu Adam Mandziara ( Lechia). Prezio Zarządu+ agent piłkarski (Krzynówek, Sypniewski, Borysiuk). Może i prezesem jest ale tak naprawdę kasę daje ( albo i nie) Josef Werntze.
I drugi pomorski klub czyli Arka ,gdzie "od wczoraj" 70% właścicielem jest syn następnego agenta (Jarosława Kołakowskiego - gościu którego kojarzę z rozpiętych pod szyją białych koszul) czyli Michał Kołakowski .Młody ( 25 latek) ponoć "robił u ojca w biznesie" i się kształcił - skończył prawo na Uniwersytecie Warszawskim, a potem zdobywał wiedzę w szkole prawa i biznesu ISDE w Madrycie.
Na razie OBA nadmorskie kluby w "strefie mroku".
Co dalej... zobaczymy.
Fajnie że w Arce trenerem od niedawna został Ireneusz Mamrot którego cenię. I myślę, że prezio Jagi zrobił kiedyś błąd pozbywając się jego.
Na dokładkę w Arce będą musieli zrobić kadrowe porządki , bo w czerwcu 2020 WYGASAJĄ kontrakty aż 14-tu graczom ! Ponoć jest problem też z utrzymaniem ich chyba najfajniejszego gracza czyli pomocnika Michała Nalepy. Tu fajny wywiad z nim : https://www.przegladsportowy.pl/pilka-nozna/pko-ekstraklasa/arka-gdynia/michal-nalepa-o-sytuacji-w-arce-gdynia-or-pko-ekstraklasa/sf7bws6
Dla Mamrota będzie ciężkie zadanie wydostania się z zapaści ale... na przykład Arka ( jego Arka) DO KOŃCA LIGI ( tej podstawowej) gra z :Lechią (w) Śląskiem,Legią i na koniec "pojedynek o życie" z Wisłą Kraków.
Bo właśnie to Wisła na ostatnim 13-tym "utrzymaniowym" miejscu i wyprzedza Areczkę i to aż o 6 punktów.
Wisła Kraków zaś ma w planie : Piasta, Legię, Raków no i w kolejce 30 właśnie Arkę!
A tak patrząc na tabelę to zdziwiłbym się gdyby zamiast ŁKS, Korony i Arki zagrożony był ktoś z następnych "sąsiadów" poza Skiślakami czyli Zabrze,Lubin,Płock, Raków.
Z tej trójki spadkowej słabą szansę ma Korona (Płock,Piast,Lubin,Lech) choć i oni musieliby wygrać z... Piastem i Lechem .
Nie piszę "na wyjeździe" ,bo przy pustych trybunach ten termin bardzo zabawny. Co najwyżej można pomylić korytarze na "obcym" stadionie !
No tak, byłem zwolennikiem "zamknięcia ligi" w marcu, ale teraz jestem bardzo ciekawy czy dograne zostanie 30 kolejek . Bo nijak nie mogę uwierzyć że da się dograć 37 kolejek, jak było w planie na ten sezon!
Generalnie.
Mimo słabej atmosfery stadionowej zapowiada się ciekawy finisz ligi .
PS:
Wpis trochę dla "soloksa" ( mam nadzieję że czyta bloga choćby z sentymentu :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz