TŁUSTA PIŁKARSKA ŚRODA

W zasadzie "przyczaiłem" się na mecz Zawisza-Cracovia.  3-1

Powód oczywisty.
 W Bydgoszczy gra Kamil Drygas ( z nr 17) i grał cały mecz.
. W Cracovii Budziński i Steblecki (pierwszy cały mecz , drugi od 62')..

Patrzylem jak gra Kamil i miałem na początku mieszane  uczucia. To taki "dziwny defensywny pomocnik" który biega tyle ile trzeba, nie wykonuje desperackich wślizgów, nie wywala rywali i mało fauluje. Tak jak Kamiński -  ma "swój styl grania".
I patrząc jak się porusza na boisku nie sposób pomylić go z innym zawodnikiem.  Jak napisałem , biega "specyficznie" i widząc jak grają np Murawski czy Trałka trudno się do tego "drygasowego stylu" przyzwyczaić.
 Z czasem, w miarę upływu meczu, jednak ten jego styl jakoś mi  "się opatrzył".  Wtedy okazało się że to Drygas "trzyma środek" Zawiszy.
 Dobrze generalnie podaje, bardzo często po ziemi ( choć czasem ma też wybitnie niecelne podanie), "trzyma się" w strefie tak do 20 m od bramki rywala. Duży plus dla niego, że strzelił piękną bramkę z dystansu (ok 20 m) . Istotną o tyle, że Zawisza przegrywał 0-1 ( bramka Nykiela 16').
Akurat to że strzelił , to nie zaskoczenie ,bo  w tym sezonie strzelił już 3 bramki, wcześniej też zawsze coś  "ustrzelił".
Czy pasowałby do "rumaczego Lecha"? Nie wiem, naprawdę. Po tym co zobaczylem wypadałoby jednak go "zabrać na obóz" i spróbować. Na dziś jest lepszy niż Drewniak.
Budziński, Steblecki -  o tych Panach raczej zapomnijmy bo są po prostu słabi.

Zawisza WYGRAŁA  3-1  i znowu "wlączyła się do gry o awans"

Nie chciałem oglądać meczu o PP.
 "Ciągnęło mnie" jednak i w końcu "odpaliłem meczysko".
Nie przepadam za "kiepskimi" ale aż dziw bierze że NIE WYGRALI! I to minimum 0-2.
Oprócz kuriozalnej bramki dla nich ( samobój Żewłaka  w 2') to tylko oni mieli swoje 100-tki ( 2x Ćwieląg 22' 69', 1x Sobota 15').
I to były takie 200% !! Wynik mógłby bez problemu być 0-3 bo Zległa nie miała ANI JEDNEJ 100%!
Mam cichą nadzieję że trener Rumak oglądał ten mecz i wyciągnął wnioski przed meczami: z Kiepskimi i Tirówką..

No teraz sumuję typerkę:

1.solokks = 88+5 = 93                                                                                                                             
2.waldas = 89+2 = 91                                                                                                                          
3.Mefju = 77 +3 = 80                                                                                      
4.Marcin  = 69+2 = 71                                                       
5.Goal = 68 +2= 70                                                           
6.piotrxx = 64+3 = 67                                                  
7.Pablo = 56+1 = 57                
8.Tereska = 9+3 = 12

Psikusa wycięły nam zespoły Korony/Polonii , Widzewa/Jagi  i o mało co PGE/GZabrze ( tu celnął piotrxx przewidując "bęcki" Zabrza). Mocno "pociągnął" solokks pokazując "moc" w tej kolejce.

Zostało tylko 5 meczów więc Kochani, "dupy w troki", koncentracja ,bo  czasu na pomyłki coraz mniej!


26 kolejka

Piątek, 10 maja (18:00)
Polonia Warszawa - Podbeskidzie B.-B.	1
Piątek, 10 maja (20:45)
Lech Poznań - Widzew Łódź	1

Sobota, 11 maja (13:30)
Pogoń Szczecin - PGE GKS Bełchatów	2
Sobota, 11 maja (15:45)
Wisła Kraków - Korona Kielce	x
Sobota, 11 maja (18:00)
Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa	2

Niedziela, 12 maja (14:30)
Piast Gliwice - Śląsk Wrocław	x
Niedziela, 12 maja (17:00)
Lechia Gdańsk - Ruch Chorzów	1

Poniedziałek, 13 maja (18:30)
KGHM Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze	x

Przyznam... strasznie trudno wytypować wyniki w tej kolejce!
 Każdy wynik możliwy w  większości spotkań.
Praktycznie tylko w meczu Wisła-Korona gra jest już o tzw "dobre wrażenie" .
Reszta meczów to stawka : albo spadek, albo el LM lub el LE.
Zapowiada się kolejka ciekawa i sporo meczów po 0-0 lub 1-0.