Korci by "odkreślić grubą kreską" to co było w 2017 i 2018 roku.
Wiadomo...... Nawałka "swoje mecze" w 2018 roku, z Lechem, dograł "na przeżycie" i udało się.
Jakoś "przeczekał zimę" ,by wejść " we wiosnę" z "czystą kartą".
Aby "zrobić Lecha po swojemu".
Aby "zrobić Lecha po swojemu".
Pytanie wszyscy sobie zadają takie samo -- " no dobra chęci są ale czy jest z czego ten biczyk ukręcić" ?.
Zadanie trudne ( ten wymarzony Mistrz Polski), bo strata duża , bo aż 9 punktów.
A wyczytałem ,że Zielina zdobywając MP w 2010 miał zimą tylko 2 pkt straty do lidera , Skorża zaś w 2015 (też MP) miał 5 punktów straty.
Te 9 punktów wydaje się niemożliwe do odrobienia więc o "Majstrze" raczej zapomnijmy.
Co ciekawe w sezonie 2008/2009 większość "gazetowych pismaków" pytała " kto Mistrzem Polski
i... dlaczego Lech", bo "smudowski Lech" jak nigdy wcześniej i później schodził na Wigilię prowadząc w tabeli.
BYŁ LIDEREM !
i... dlaczego Lech", bo "smudowski Lech" jak nigdy wcześniej i później schodził na Wigilię prowadząc w tabeli.
BYŁ LIDEREM !
I Smuda pięknie sprawę "zjebał' mając chyba najsilniejszą w "nowoczesnej historii klubu" drużynę Kolejorza ( a szczególnie 11 meczową!).
I z nimi zaledwie ugrał 3 miejsce tracąc 5 pkt do Mistrza-Wisły Kraków.
I z nimi zaledwie ugrał 3 miejsce tracąc 5 pkt do Mistrza-Wisły Kraków.
W zeszłym sezonie (17/18 ) za to strata była w zimie - aż 5 pkt , ale Kolejorz ją znakomicie odrobił , by wszystko roztrwonić w "rundzie mistrzowskiej" ( zapamiętamy ci tą kompromitację i przegrane mecze u siebie w finale .... Bjelico).
Czyli jak zwał tak zwał--- 5 punktów "zimowej straty" to strata do odrobienia, ale 9 pkt straty z zimy to "mission impossible".
Dla przypomnienia składy Lecha w sezonach : Smudy (08/09), mistrzowskim Zieliny (09/10) , mistrzowskim Skorży (14/15) ==== >>
Smuda (2008 - 2009, kadra wiosna)
Bramkarze:
Kotor,Turina,Burić
Obrona:
Arboleda, Bosacki, Djurdjević, Henriquez, Kikut, Tanevski, Wojtkowiak (Kucharski,Kadziński- ???)
Pomoc: Bandrowski, Injac, Murawski,Peszko, Stilić, Wilk (Cueto, Białożyt,Golik -!!!)
Atak: Rengifo,Lewandowski (Olszak- ???,Handżić - !!!)
Zieliński (2009 - 2010 , kadra wiosna)
Bramkarze:
Burić, kotorowski (Bieszczad)
Obrona:
Arboleda, Bosacki, Djurdjević,Gancarczyk, Kamiński, Kikut, Tanewski, Wojtkowiak (Ratajczak,Szałek,Bereszyński)
Pomoc: Bandrowski, Injac, Kriwiec,Możdżeń, Peszko, Stilić, Wilk (Zapotoka)
Atak: Lewandowski, Mikołajczak (Chrapek)
Skorża (2014 - 2015, kadra wiosna)
Bramkarze:
Burić,Gostomski,Kotorowski (Lis)
Obrona:
Arajuuri, Bednarek (!) Ceesay, Douglas, Henriquez, Kadar, Kędziora, Kamiński, Wilusz (Cernomordijs)
Pomoc:
Drewniak, Formella, Hamalainen, Jevtić, Keita, Linetty, Lovrencics, Pawłowski, Trałka (Sanocki,Djoum,Serafin,Zulciak)
Atak:
Kownacki, Sadajew, Ubiparip
Smuda (2008 - 2009, kadra wiosna)
Bramkarze:
Kotor,Turina,Burić
Obrona:
Arboleda, Bosacki, Djurdjević, Henriquez, Kikut, Tanevski, Wojtkowiak (Kucharski,Kadziński- ???)
Pomoc: Bandrowski, Injac, Murawski,Peszko, Stilić, Wilk (Cueto, Białożyt,Golik -!!!)
Atak: Rengifo,Lewandowski (Olszak- ???,Handżić - !!!)
Zieliński (2009 - 2010 , kadra wiosna)
Bramkarze:
Burić, kotorowski (Bieszczad)
Obrona:
Arboleda, Bosacki, Djurdjević,Gancarczyk, Kamiński, Kikut, Tanewski, Wojtkowiak (Ratajczak,Szałek,Bereszyński)
Pomoc: Bandrowski, Injac, Kriwiec,Możdżeń, Peszko, Stilić, Wilk (Zapotoka)
Atak: Lewandowski, Mikołajczak (Chrapek)
Skorża (2014 - 2015, kadra wiosna)
Bramkarze:
Burić,Gostomski,Kotorowski (Lis)
Obrona:
Arajuuri, Bednarek (!) Ceesay, Douglas, Henriquez, Kadar, Kędziora, Kamiński, Wilusz (Cernomordijs)
Pomoc:
Drewniak, Formella, Hamalainen, Jevtić, Keita, Linetty, Lovrencics, Pawłowski, Trałka (Sanocki,Djoum,Serafin,Zulciak)
Atak:
Kownacki, Sadajew, Ubiparip
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Czytając składy aż się łezka w oku kręci.
Pozostaje pytanie z czym obecnie, po zimie 2018, startuje Nawałka do "mistrzowskiej gonitwy".
WNIOSKI:
Jak widać trzej trenerzy z przeszłości " historycznej" ( nie tej przedpotopowej) w składach mieli ZAWSZE --- DOBRYCH OBROŃCÓW !
I to była reguła.
Najsilniejszy z tyłu był chyba Smuda, ale i pozostali też mieli niezłą obronę ( szczególnie wyróżniających się stoperów).
Pomoc - wymiatała ta Smudy. Choć mnie się podobała ta Skorży, która tak naprawdę " sama zdobyła Mistrza".
Atak ZAWSZE był jednoosobowy ( wyłączywszy Smudę choć i tu Rengifo był podstawą a Lewy dopiero startował).
Jak już napisałem - Zielina = Mistrz - to pomoc+Lewy
Skorża - Mistrz = mocna pomoc
Smuda = zmarnowany ogromny potencjał, który zaistniał "tylko" w LE.
Nawałka tak naprawdę nie ma silnej obrony więc to podstawowy problem Lecha, szczególnie na środku obrony, tam gdzie zawsze był mocny zdobywając COŚ.
A jak widać bez "betonowej obrony" ( solidnych stoperów) szanse by coś ugrać są marne :-(
Reszta chyba ujdzie na ligowe warunki.
WNIOSKI:
Jak widać trzej trenerzy z przeszłości " historycznej" ( nie tej przedpotopowej) w składach mieli ZAWSZE --- DOBRYCH OBROŃCÓW !
I to była reguła.
Najsilniejszy z tyłu był chyba Smuda, ale i pozostali też mieli niezłą obronę ( szczególnie wyróżniających się stoperów).
Pomoc - wymiatała ta Smudy. Choć mnie się podobała ta Skorży, która tak naprawdę " sama zdobyła Mistrza".
Atak ZAWSZE był jednoosobowy ( wyłączywszy Smudę choć i tu Rengifo był podstawą a Lewy dopiero startował).
Jak już napisałem - Zielina = Mistrz - to pomoc+Lewy
Skorża - Mistrz = mocna pomoc
Smuda = zmarnowany ogromny potencjał, który zaistniał "tylko" w LE.
Nawałka tak naprawdę nie ma silnej obrony więc to podstawowy problem Lecha, szczególnie na środku obrony, tam gdzie zawsze był mocny zdobywając COŚ.
A jak widać bez "betonowej obrony" ( solidnych stoperów) szanse by coś ugrać są marne :-(
Reszta chyba ujdzie na ligowe warunki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz