Skąd to zainteresowanie na blogu w zasadzie "lechickim"?
Proste i jasne.
Nasz Karolek będzie NIEDŁUGO graczem "Kogutów".
Będzie "kogucikiem" i ciekawy byłem jakie tam ( na środku pola) ma szanse?
W lidze gdzie biega się namiętnie, blisko gracz przy graczu i gdzie bramki spadają jak dojrzałe gruszki.
Akurat dla Linetty taki sposób gry jest jak najbardziej "naturalny". On uwielbia bieganinę, walkę i jak "się dzieje".
Zaznaczam- nie oglądam zazwyczaj ligi angielskiej bo po prostu za dużo "tego" jak na jednego "oglądacza".
Mecz fajny.
Bramki ( szczególnie te na 4-1 Kane-Spurs i ta na 4-2 Hazarda-Blues ) po prostu SUPER!
Oglądałem mecz od stanu 1-1 i nie żałuję straconego czasu.
Teraz fakty czyli
1- składy drużyn ( jakich kolegów będzie miał w szatni Karolek... he he he)
2 - kto i kiedy strzelał, a było tego sporo
3 - staty pomeczowe i jak pogrywali pomocnicy (konkurenci Linetty)
4 - Na końcu tabelka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz