Coby nie było " bicia piany" i "oszukaństwa"
1. Pozycja obu drużyn w "UEFA team ranking" na 11/12 2012
(czyli ostatnie notowanie)
Lech poz. 89
Legia poz. 138
2.Dane z transfmarkt.de
Pokazują "jak nas widzą" oraz "siłę transferową" obu drużyn
3. Dane meczowe, głównie pokazujące siłę ofensywną i defensywną
Co ciekawe, a czego nie zamieściłem w tabelkach Lech traci i strzela bramki głównie na początku i w końcówkach "połówek". To żle świadczy o koncentracji w obronie!
Legia- ma to samo (strzelanie i stracone bramki) praktycznie "rozrzucone" na cały czas gry.
I na sam koniec
4. Tabelka "wierności" i "kibolstwa", bo jest JEDYNY wyznacznik popularności.
Nie "dane wirtualne" "ilość wejść na Facebooku", "moc medialna" i podobne "gówniane duperele" ale ILOŚĆ WIARY marznącej w dzień meczowy na trybunach. I tych fanatycznych "kiboli" jeżdżących na stadiony "w zadupiach" i na Kaukaz , i tych "Januszy" porzucających ciepłe kapcie, by być na trybunach . Choćby na 2-3 meczach w sezonie. Szczególnie cenię Rodziców, którzy ( jak mnie kiedyś moja Mama) biorą z sobą " gzubów" na trybuny. Nawet jeśli ten maluch nie bardzo "kuma o co biega" i dlaczego Ci Panowie tak się wydzierają!
Reszta, w tym ja siedzący z szalikiem i w lechickiej koszulce przed telewizorem/monitorem to tylko " tło zdalne" tego pięknego "zamieszania i emocji".
Zazdroszczę Wszystkim którzy będą na trybunach w niedzielę o 14.30, bez względu na poziom meczu, wynik. Bo przecież nie ma nic piękniejszego niż PEŁNE TRYBUNY na meczu "mojej" drużyny!
Waldek, prosiłeś bym odezwał się po meczu Polski z Urugwajem...
OdpowiedzUsuńOstrzegałem po remisie z Anglią, żeby nie popadać w huraoptymizm.
Dla mnie "Synowie Albionu" to kolos na glinianych nogach, drużyna która z roku na rok staje się
piłkarskim przeciętniakiem. Nadejdzie w końcu ten moment, że nie awansują na wielką imprezę.
To wisi w powietrzu. Dlatego remis nie był jakimś wybitnym osiągnięciem.
A Urugwaj... Pokazał nam nasze miejsce w szeregu, sprowadził na ziemię, udzielił srogiej lekcji.
Obrona (w szczególności Glik) zagrała fatalnie, Tytoń poniżej swoich możliwości. Z kolei - i do
tego wniosku dojrzewałem już długo- Lewandowski nie jest należycie w tej reprezentacji wykorzystywany.
Nie potrafimy grać atakiem pozycyjnym, a odnoszę wrażenie, że z wyprowadzaniem kontry też mamy problem.
Nie szło tego wczoraj oglądać.
To były "Cierpienia Młodego Wertera". Sorry.
Pozdrawiam.
Marcin
Witaj Marcin
UsuńChyba cierpienia młodego Marcina.
U mnie temperatura letnia, bo na cud nie liczyłem. Polska piłka jaka jest każdy widzi. O Tytoniu nie piszę bo napisałbym pewnie ".. a nie mówiłem". W tym gościu jest coś "miękkiego", słabego. Nie wiem co, ale mnie nie przekonuje. Takie "ciepłe kluchy", a bramkarz musi być "tyranem pola karnego" a nie ładnie uczesanym "kameramanem".
Co do Urugwajczyków to po prostu Suarez i Cabani to goscie z "innej pólki". Nawet wyższej niż pólka "3 z Borussii".
Lewandowski, "zastawia się" "utrzymuje przy piłce" ale to " rąbanie drewna" w porównaniu z finezją, dryblingiem i szybkością Suareza ( ktory mnie swą grą normalnie urzekł). Porównanie wypadło bardzo blado dla polskich "kopaczy". Jedynie Obraniak i Krychowiak coś tam "piłkarskiego" grali. Grosicki może i szybki, ale jak widać i obrońcy rywala potrafią biegać szybko. Bieganie to nie wszystko, o co chodzi w piłce nożnej. Porównanie Urugwaj/Polska bardzo bolesne.
Dla mnie , niezaangażowanego w problemy kadry, szczególnie taki mecz towarzyski pokazuje "gdzie my som"
Pozdr Waldas
Waldas widzę, że jesteś tak wqurwiony, że nawet nie wrzuciłeś żadnego komentarza :)
OdpowiedzUsuńpiotrxxxxxxxx
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że się Waldas nieźle zagotował.
Pozdr.
M.
No tak... Jak sie nie zdarzy cud, to moze byc ladna rownia w dol. Swoja droga, ciekawe kiedy Lech mial 2x u siebie w tyl pod rzad (a to nie musi byc koniev). Ciekawi mnie tez kwestia karnych. Polonia ma juz bodaj 5 pod rzad, zas w czolowce.. Lechia (ciekawe ciekawe...). Skad sie biora takie karne? Po mojemu, z mieszania w polu karnym, z akcji indywidualnych, z dynamicznych prostych wejsc w pole. No i jeszcze kwestia Kaminskiego, co jest bomba z opoznionym zaplonem od dawna. Zdaje sie, ze teraz na gwalt trzeba jakiegos Phibela. No i jeszcze ta kwestia: z kim niby Cani mialby grac,,,,
OdpowiedzUsuńPo-KoL
poczekajmy jeszcze z dwa dni ... albo Mu przejdzie albo spotkamy się na blogu "Waldas - luta podczas szydełkowania" albo "luta a taniec klasyczny" :) :) :)
OdpowiedzUsuńA tak na poważnie to daj znać Waldas bo się martwimy.
Panowie, trzeba Waldasa zgłosić do "Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie"!
OdpowiedzUsuń:-(
M.
Ani wpisu od zeszlego czwartku :( podejrzane ... Waldas odezwij sie :)
OdpowiedzUsuńZapadł się jak kamień w wodę. Waldas, żyjesz? PabLo
OdpowiedzUsuńNiby cos mowili ostatnio (chyba C+) o Brazylii, i wspominali, jak po jej porazce na Mistrzostwach Swiata, bodaj w 1950, przez kraj przeszla fala masowych samobojstw!...
OdpowiedzUsuńCzego oczywiscie Waldzie nie zycze, ale jakby juz bylo po ptokach, to i tak nie ma to juz znaczenia, bo za pozno. Troche jednak zal byloby tej strony, bo jest dosc konkurencyjna wobec Weszlo, czy LechNet (swintej pamieci ;)
PS gdyby to jednak bylo pijanstwo, to lepiej zapytajmy my sami siebie, czy to raczej my zyjemy i czy w ogole zyc potrafimy.
Goal
OdpowiedzUsuńWaldas na FAcebooku wpisane ma
2012-przeprowadzka do Amsterdamu
Hmmmmmmmmmmmmmmmmmm. Dziwne
po takim meczu jak z przyjaciółką Waldasowi już nie wystarczył polski alkohol. Może liczył na to, że holenderska trawa go podniesie na duchu ;)
OdpowiedzUsuńPanowie czas na decyzję, czy czekamy na gospodarza, czy typujemy na razie sami i liczymy, że Waldas zdąży się ocknąć.
PS
GoalAnonim - LP.net już działa ;)
Chyba typujemy , Waldas na nas nie czekalby ,no moze by czekal ale typy by wstawil:) psy szczekaja , karawana jedzie dalej , mam nadzieje ze sie Waldas wkrotce pojawi :) pozdro
OdpowiedzUsuńGKS Bełchatów - Lechia Gdańsk 24 listopada, 13:30 2
OdpowiedzUsuńGórnik Zabrze - Pogoń Szczecin 24 listopada, 18:00 1
Korona Kielce - Piast Gliwice 23 listopada, 18:00 2
Legia Warszawa - Widzew Łódź 23 listopada, 20:45 1
Podbeskidzie Bi - Lech Poznań 26 listopada, 18:30 2
Polonia Wawa - Zagłębie Lubin 24 listopada, 15:45 1
Ruch Chorzów - Wisła Kraków 25 listopada, 17:00 x
Śląsk Wrocław - Jagiellonia 25 listopada, 14:30 x
PabLoSM:
OdpowiedzUsuńBełchatów - Lechia Gdańsk 2
Górnik Zabrze - Pogoń Szczecin x
Korona Kielce - Piast Gliwice x
Legia Warszawa - Widzew Łódź 1
Podbeskidzie Bi - Lech Poznań x
Polonia Wawa - Zagłębie Lubin 1
Ruch Chorzów - Wisła Kraków 1
Śląsk Wrocław - Jagiellonia 2
Pozdrawiam, P
Witojta
UsuńOczywista , księguję i ogryzam paluchy czekajac na poniedziałek. solokks i Pablo wyprzedzili karawanę , która OZCYWIŚCIE idzie DALKEJ ! HE HE HE
Pozdr Waldas
Witaj Waldas. Gdzies Ty byl kolezko ?
OdpowiedzUsuńCo tu gadać
OdpowiedzUsuńUdowodniłem że telewizja przez net to marzenia scietej głowy jesli i w Neo i w orange i w Netii pracuja amatorzy i dyletanci.
Powiem tyle ze na razie "siedze na necie mobilnym". Małe możliwości, małe limity dzienne, dramat.
Sytuacja, zapewne wróci do normalności w przyszły czwartek, kiedy przysla mi sprzęt i DRUGĄ (umowę) bo pierwsza ktoś spierdolił i nawet mnie nie raczono powiadomić, że coś nie gra i nie mogą jej realizować!
Czyli polska normalka.
14 kolejkę obejrzę jako wyniki, no może "rzucę się" na Polonia-KGHM i na bank na Lecha.
Moje przemyślenie po meczu z Legia później.
Pozdrawiam W.