Przewaliła się 4 kolejka.
O dziwo bez otwartych złamań, wstrząsów mózgu czy zerwanych mięśni.
Znowu "popisali się" sędziowie, których zresztą niejeden kibol ma "na celowniku" (Małek Lyczmański.. uchował się Borski). Dalej w klasyfikacji na dobrego sędziego prowadzi Musiał. Nieźle sędziował ten gośc co sędziował mecz Lecha do momentu kiedy przerwał w ostatnich sekundach meczu akcję bramkową ( bo przecież bramka padła, ale po gwizdku).
Przy okazji "fachowością" popisał się Przegląd Sportowy ( jakby nie pisać, przecież "branżowy sportowy" periodyk) relacjonując tę właśnie sytuację cyt : " Bramka PGE GKS była pusta, jednak akcję gości - przy ich protestach i dużym niezadowoleniu - przerwał sędzia, który odgwizdał faul Raula Gonzaleza na Ślusarskim. Za to zagranie obrońca gospodarzy obejrzał czerwoną kartkę, a chwilę później arbiter zakończył mecz."
Faulowany był w rzeczywistości Bereszyński.
Do tego bramkę, którą strzelił Tonew w 94 minucie (nieuznaną) komentatorzy meczu przypisali na początku właśnie Ślusarskiemu.
Znowu "co innego widzisz co innego słyszysz/czytasz"
Co do "prognostyki" przedmeczowej.
Największą niespodzianką była porażka Wisły ( nikt z typerów nie trafił!). Zaskoczyły też wyniki meczów -Ruch-Korona, KGHM-Widzew,G.Zabrze-Legia.
Najlepszy był w tej kolejce "Mefju". Odgrażał się i widać czuł się "mocny", bo trafił 4 razy.
Lech swoim zwycięstwem "uratował mi dupę". Dzięki tej wygranej "nie zaliczyłem" klasycznego ZERA. Uciułałem 1 punkt (dobre i to).
Stawka wygląda tak:
1. -- solokks = miał 13 plus 2 = 15
1. -- Mefju = 11 + 4 (!!!) = 15
2. -- wiślak 2005 (Marcin) = 8 + 2= 10
3. -- Piotrxx, waldas,Pablo (!!) , różne "przychody" = 9
4. -- Goal = 5 + 1 = 6
PS: Jakoś nikt nie pyta o 1 ligę. A tam dzieją się ciekawe rzeczy.
Prowadzi Flota Świnoujście. Dlaczego to jakaś sensacja? Z kilku powodów.
1. - bramki Floty broni niejaki Kasprzik , wywalony z Lecha za obijactwo
2 - Flota grała 7 meczów i WSZYSTKIE WYGRAŁA . 7x3=21 pkt i prowadzi w tabeli !
3 - Bilans bramkowy nie powala ,ale 10 strzelonych i zero straconych też ma swoją wymowę
Drugi Zawisza który też nie zwalnia.
Gdzie Craxa? W środku tabeli.
Ponoć pierwsze śliwki robaczywki, ale jest ciekawie.
No Waldek, ścisk w czołówce jak cholera :) Rozumiem, że za drugie miejsce jest przewidzane 0,25l ? :)
OdpowiedzUsuńLogicznie i racjonalnie pytając.
Co do fotek z Krakowa, to będę pamiętał o Tobie. Bądź dobrej myśli. Nie jestem jakimś wielkim sympatykiem
uwieczniania wspomnień na zdjęciach, więc gdziekolwiek jestem (mecz, koncert, inne miasto, państwo), to
wykonuję zawsze jedno... Symboliczne zdjęcie :) Tym niemniej na specjalną Twoją prośbę postaram się
tym razem bardziej uaktywnić fotograficznie hehehehe.
Jako, że jutro wybywam, to podsyłam typy na ten weekend:
Korona - Podbeskidzie 2
Legia-Polonia 1
Jagiellonia-Piast 1
Ruch-Zagłębie X
Wisła-Lechia 1
sląsk-GKS 1
Lech-Pogoń X
Widzew-Górnik X
No nic, czas goni. Pozdrawiam,
Marcin
Marcin
OdpowiedzUsuńZasady proste. Liczy się wygrana! Nie ma że boli. Przy okazji wpadła mi w ręce piękna maksyma "Walka to nie sport, drugi w walce ląduje w piachu".
Idziesz na mecz Wisły?
Pozdr W.
Tak, jeśli wyjadę w piątek rano, to mecz Wisły koniecznie "zaliczę". Pozdr.:) M.
OdpowiedzUsuń