Google co chwila "sprawdza kto się zalogował" chce mi wysłać jakieś hasła i kody.
A powód prosty. Mail "powiązany" z blogiem WYGASŁ.
Nie był potrzebny więc go nie używałem, miałem inne adresy mailowe.
Zatem nijak mi odczytać te "kody" do zalogowania.
Czasem ( jak teraz) blog "się przetyka" i coś działa. No ale albo jest/albo go nie ma.
To frustrujące zatem po prostu utworzyłem drugiego bloga i tam od tygodnia wstawiam posty.
Dane nowego bloga:
nazwa bloga : Lech i reszta świata
Zatem... zapraszam na nowe "włości".
Wasz
Waldas Wildecki